Pudrowy manicure na każdą okazję ♥

Hej dziewczyny ;)

Dziś przybywam z inspiracją delikatną, kobiecą, nadającą się na każdą okazję. Dla mnie stylizacja jest sentymentalna, ponieważ te paznokcie stworzyłam na moją studniówkę. Zależało mi, aby manicure ładnie odbijał na tle granatowej sukienki. Cieszę się, że w końcu udało mi się wykorzystać nowy stempel do odbijania wzorów. Jeśli jesteście ciekawe jak wykonałam stylizację zapraszam do czytania.

Zacznę od zestawu do stemplowania. W moim posiadaniu jest od listopada. Dopiero teraz postanowiłam go wykorzystać i już żałuję, że zrobiłam to tak późno! Stempel doskonale odbija wzorki z płytek. Dodam, że nie używam tylko firmowych Konad. Płytki zakupione na Aliexpress również świetnie odbijają wzroki. Pozostałości lakieru na gumie doskonale zmywa Cleaner. Moją mała rada dla was: Odbijajcie wzorki na przetartym, ale nie zmatowionym Topie - 100% gwarancja doskonale odbitego wzorka!

Skład zestawu:

2 x Lakier do stemplowania - biały i czarny

1 x Stempel

1 x Czyścik

1 x Płytka ze wzorkami

Skupię się teraz na paznokciach, które wykonałam przy użyciu powyższego stempla. Przed odbiciem wzorków, paznokcie na palcu serdecznym oraz małym pokryłam lakierem Semilac 050 - French Vanilla. Następnie wykończyłam je Topem, który został przetarty Cleanerm. Po tym przystąpiłam do wzorków, a następnie paznokciach wylądował Top Coat, aby zabezpieczyć manicure.

Produkty wykorzystane do poniższego zdobienia

Pozostałe paznokcie pokryłam kolorem Semilac 157 - Little Rosie, a następnie wykonałam zdobienie, które nazywane jest Moon Manicure. Do malowania białych zdobień używałam sondy oraz drewnianego patyczka, który pozwala na doskonałą precyzje. Całość zabezpieczył Top Coat.

Produkty wykorzystane do poniższego zdobienia

Manicure prezentuje się bardzo dziewczęco. Myślę, że można go też nazwać stylizacją ślubną. Jest delikatny, dlatego idealnie nada się dla kobiet, które pracują w biurach/korporacjach lub po prostu dla tych dziewczyn, które uwielbiają pastelowy róż.

Mam nadzieję, że zachęciłam was do używania stempli, które pozwalają w banalnie prosty sposób ozdobić dłonie. Jeśli, któraś z was byłaby zainteresowana zakupem  Stempla z dzisiejszego postu to piszcie w komentarzach. Posiadam dwa i chętnie podzieliłabym się jednym z czytelniczką (niestety, za opłatą).

Pozdrawiam cieplutko, do następnego ;)